Niedoinformowanie czy świadome kłamstwo?
Po niedawnej wizycie Prezydenta RP Andrzeja Dudy w Zgorzelcu, na Twitterze pojawiła się informacja autorstwa Jana Michalskiego, niedwuznacznie sugerującego aktywne działania policji wymierzone w uczestników niewielkiej pikiety przed zgorzeleckim Sądem Rejonowym 6 września br. Chodzi o, przypomnijmy, niewielką grupkę osób, które wykorzystując wizytę prezydenta, ustawiła się na chodniku na trasie jego przejazdu, trzymając w rękach złożony z pojedynczych liter napis KONSTYTUCJA.
Po naszym zapytaniu w tej sprawie, Komenda Powiatowa Policji kategorycznie zaprzeczyła, aby były prowadzone jakiekolwiek działania skierowane w stronę uczestników czwartkowej pikiety. Nie było zatem żadnych wezwań związanych z ich działaniami w dniu odwiedzin prezydenta, nie było tym bardziej oskarżonych w sprawie przeprowadzonej pikiety.
Na tym jeszcze nie koniec. Jeden z portali, prawdopodobnie podpierając się słowami Michalskiego, opublikował artykuł rozpoczynający się słowami, cyt.:
"Podczas wizyty prezydenta Dudy w Zgorzelcu kilkunastu obywateli przywitało go transparentem z napisem Konstytucja. Teraz wzywani są na przesłuchania w charakterze oskarżonego".
Poniżej artykułu wklejono screen z Twittera Jana Michalskiego (KLIKNIJ).
Wygląda więc na to, że nieprawdziwa informacja nie tylko pozostała w zasobie twitterowego konta byłego senatora, lecz rozprzestrzeniła się w sieci stając się inspiracją dla innych portali, powielających świadomie lub nie tę nieprawdziwą informację.
Wydawać by się mogło, że od byłego senatora (z ramienia PO) a obecnie członka rady nadzorczej jednej ze zgorzeleckich spółek, dorabiającego w dodatku bliżej nieokreślonymi zleceniami pochodzącymi z Urzędu Miasta, należałoby się spodziewać choćby minimum rzetelności.
Czy Michalski przeprosi za niedwuznaczne insynuacje, czas pokaże.
____________________________________________________________________________
Źródło: Twitter


